Poradnik Seniora
SENIORZY - PORADNIK
1. OSZUSTWA NA POKAZACH
OSZUSTWA NA POKAZACH
NACIĄGAJĄ SENIORÓW NA DROGIE I NIEPOTRZEBNE ZAKUPY. POKAZY I PREZENTACJE – OSZUSTWA, KTÓRYCH NIE MOŻNA UDOWODNIĆ.
Zwykle odbywa się to tak, że osoba w wieku 60 + odbiera telefon, dzwoniący przedstawia się i informuje, że firma obchodzi jubileusz i z tej okazji postanowiła nas obdarować prezentem. Zostajemy zaproszeni na spotkanie, często poświęcone zdrowiu. A kto nie chce być zdrowy. Zostaliśmy kupieni – mamy cię tak myśli dzwoniący. Według tego lub podobnych zasad zostają zapraszani na spotkania tylko osoby w wieku senioralnym, młodzi nie mają wstępu. Osoba dalej ciągnie rozmowę, wtajemniczając nas, że spotkanie będzie połączone z pokazem urządzenia poprawiającego nasz stan zdrowia. Potwierdzamy swoją obecność, spraszamy na prośbę dzwoniącego jeszcze inne osoby, bo obiecano nam np.: telewizor, tablet czy telefon. Grzech nie skorzystać, kto nie chce dostać cenny prezent, a przy okazji jeszcze coś ciekawego zobaczy?
Odbywa się pokaz. Prowadzący na siłę namawia nas do skorzystania z urządzeń, demonstruje walory oferowanych produktów. Rzeczy niemożliwe stają się możliwymi. Produkt, który nigdy byśmy nie kupili, prezentujący tak go nam przedstawia, że staje się wręcz nam niezbędny. Kupujemy go bo chcemy być zdrowi i nie wypada nam odmówić bo przecież dostaniemy drogi prezent. W sytuacji kiedy wahamy się i zastanawiamy zbyt długo, otrzymujemy kolejne obietnice. Z wdzięczności decydujemy się na zakupy. A gdy już kupimy otrzymujemy obiecany prezent i nie jest to telewizor lecz mikser za 30 zł. Przedstawiciel obiecuje, że wyśle telewizor na wskazany adres. Pozostaje tylko obietnica.
Proces zakupu odbywa się wg ustalonych zasad przy stolikach. Każdy oddzielnie. Osoby, które nam sprzedają są miłe i uczynne. Współczują nam i w dalszym ciągu udowadniają walory sprzedawanego urządzenia, jako antidotum na nasze dolegliwości.
Wracamy do domu zadowoleni, że kupiliśmy urządzenie. Użyliśmy go kilka razy, miał być lekiem na całe zło, a okazało się że to zwykły bubel, nikomu nie potrzebna rzecz. Zaczynamy dzwonić, do firmy, że nie chcemy urządzenia. Firma oczywiście zgadza się i przyjmie zwrot. Proponuje nam, że sami odbiorą zakupioną rzecz. Gdy przyjadą za dwa tygodnie, idziemy w wyznaczonym czasie do Państwa sprzedających, a oni informują nas, że rzeczy nie mogą odebrać, bo w umowie jest napisane „zwrot towaru może nastąpić w terminie 10 dni od daty zakupu”. Przypominamy sobie, że podpisywaliśmy jakieś dokumenty, ale mieliśmy je otrzymać po zarejestrowaniu ich w firmie, bo przecież pokaz odbywał się gdzieś w Polsce, a nie w siedzibie firmy. Zgodziliśmy się, bo wszystko brzmiało tak wiarygodnie. Teraz jesteśmy w posiadaniu niepotrzebnego urządzenia, dodatkowo rozczarowani że kupiliśmy zwykły bubel.
Po czasie myślimy. Tak pięknie obiecywał, a oszukał. Ilu seniorów w taki sposób zostało oszukanych i wprowadzonych w błąd w drodze manipulacji i różnego rodzaju socjotechnik.
W tym miejscu warto zacytować: „Zgodnie z art. 286 § 1 Kodeksu karnego kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”.
W artykułach z jakimi się zapoznałem niestety, w większości przypadków są to procedery trudne do udowodnienia. Prokurator generalny zwracał uwagę prokuratorom na przestępcze zachowania prezenterów, ale jak dotąd nie słyszeliśmy o podjęciu śledztwa lub dochodzenia w podobnych sprawach. Firmy działają dalej. Nawet teraz gdy piszę artykuł otrzymałem ofertę z firmy T…. K… (sprawdziłem nie ma takiej) o przybyciu do Ścinawy na spotkanie promujące jakiś produkt.
Co nam pozostaje? Prawnicy radzą, by korzystać z prawa cywilnego. Prawa do odstąpienia od umowy w terminie 14 dni od jej zawarcia. Pamiętajmy, że przedsiębiorca musi poinformować konsumenta o tym prawie. Informacja nie może być ukryta ani zniekształcona, np. odstąpienie od umowy nie może być obwarowane dodatkowymi obostrzeniami.
Argumentem do rozwiązania umowy, może być też przebieg tego co faktycznie działo się na pokazie. Będzie to możliwe, jeśli oszukane osoby zgłoszą się do Federacji Konsumentów lub Rzecznika Praw Konsumenta o pomoc. Zeznania oszukanych osób to bardzo ważny dowód.
Praktycznie każdy z nas otrzymał kiedyś telefon z zaproszeniem na pokaz i odbiór cennego upominku. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego, że praktyki sprzedaży poza sklepem, lokalem przedsiębiorcy coraz częściej wprawiają nas w osłupienie. Czujemy się tam jak na wyreżyserowanym spektaklu, jak byśmy byli w nierealnym świecie, pozbawionym podstawowych zasad etyki i ludzkich odruchów. Cały czas króluje kłamstwo i nakłanianie zwykle seniorów do zakupu rzeczy o zawyżonej bardzo wartości, często kilka razy większej od emerytury seniora. Namawiam Państwa byśmy mówili głośno o tej patologii. Zgłaszajmy na Policję takie podejrzane praktyki. Przedsiębiorcy nie wynajmujcie obiektów dla nieuczciwych sprzedawców.
JAK POWINNIŚMY POSTĘPOWAĆ:
1. Jeśli otrzymasz zaproszenie – nie idź. Kupuj zawsze w sklepie. Na pokazie zawsze jest niebezpiecznie kupować.
2. Gdy jesteś na pokazie nigdy niczego nie podpisuj. Skonsultuj zakup z Federacją Konsumentów lub Rzecznikiem Praw Konsumenta. Tam otrzymasz informacje jakie jest ryzyko podpisania takiej umowy.
3. Gdy nasze odczucia na pokazie wobec prezentujących wzbudzają kontrowersje, postaraj się mieć świadka, który poświadczy wątpliwe okoliczności. Najlepiej poproś o telefon sąsiada z pokazu.
4. Jeśli podjąłeś decyzję, że coś musisz podpisać – to zawsze czytaj. PAMIĘTAJ, ŻE PODPIS MOŻE OKAZAĆ SIĘ ZGODĄ NA WYKORZYSTANIE CIEBIE DO JAKIEGOŚ PRZESTĘPSTWA!
Kierujmy się zawsze racjonalnością i doświadczeniem życiowym.
PAMIĘTAJMY:
5. Nikt nie wymyślił garnków, które same gotują, czy uzdrawiającej pościeli. Uśmiechnij się i potraktuj to jak kiepski żart.
6. Drogi Seniorze jeśli kupiłeś coś na pokazie tak drogiego, że musiałeś uruchomić kredyt, koniecznie skonsultuj umowę z Rzecznikiem Praw Konsumenta lub Federacją Konsumentów jeśli czujesz, że głupio rozmawiać Ci o tym z rodziną. Nie znam przypadku by ktoś w tej organizacji z kogoś się wyśmiewał, czy krytykował. To ta organizacja i Rzecznik Praw Konsumenta może pomóc uwolnić się Tobie z podpisanej umowy jeśli jest dla Ciebie zagrożeniem.
Treści jakie zawarłem w artykule opieram na doświadczeniach własnych. Uczestniczyłem w kilku prezentacjach. Na szczęście nie wchodziłem w zakupy, ale widziałem moich znajomych, starszych Państwa, którzy dokonywali zakupów na niewyobrażalne kwoty, korzystając z oferowanych na miejscu kredytów. Wiem, że nie można generalizować, że wszystkie sprzedawane produkty są bublami, nie zawsze tak jest, ale nieporozumieniem jest cena tych artykułów i to jest karalne.
Szanowni Państwo, pragnę przypomnieć, że w Starostwie Powiatowym w Wołowie, Plac Piastowski 2, we wtorki i środy w godzinach od 12:00 do 15:00 przyjmuje Rzecznik Praw Konsumenta tel. 71 380 59 18. Uwaga: możliwe zorganizowane spotkania z Rzecznikiem.
Wołów, 03.09.2019 Opracował: Eugeniusz Stańczak – Pełnomocnik Burmistrza ds. Polityki Senioralnej.
2. Poradnik - co senior powinien wiedzieć
Poradnik - co senior powinien wiedzieć
OSZUSTWA
Od wielu lat jesteśmy świadkami oszustw z udziałem seniorów. Oszuści wykorzystują wiele podstępnych działań po to by dostać się do mieszkania osób starszych. Przedstawiają się jako pracownicy szeregu służb i firm pod różnym pretekstem np. sprzedaży produktów, z prośbą o szklankę wody, uzupełnienia umowy na dostawę światła, wody, gazu. Często powołują się na pracowników UM, Starostwa, pogotowia, ZUS-u, PZU itp. Najczęściej jednak stosują oszustwa lub kradzież na „na wnuczka”, „na kolegę” lub „na litość”. Po wcześniejszym rozpoznaniu ofiary, najczęściej młodzi ludzie dokonują omawianego przestępstwa.
PAMIĘTAJ!
Oszustwo „na kolegę”. Oszuści działają z zaskoczenia wprowadzając w błąd osobę podając się za kolegę syna lub córki. Prowadząc rozmowę wzbudzają zaufanie, a następnie wyłudzają pieniądze.
Oszustwo „na wnuczka”. Przestępcy najczęściej telefonują do seniora na telefon domowy twierdząc, że dzwoni siostrzeniec, wnuczka. Niewyraźnym – zniekształconym głosem tłumaczą „dziadkowi”, „babci” , że mają super okazję kupna samochodu po bardzo niskiej cenie. Dzwonią prosząc o pożyczkę pieniężną. Przestępcy oświadczają, że sami nie mogą przyjechać po pieniądze i wyślą po nie dobrego znajomego. W krótkim czasie po rozmowie zjawia się ów dobry znajomy po pieniądze.
Oszustwo „na litość” . Przestępcy dzwonią do drzwi, proszą domownika o jedzenie, mówiąc że są biedni, stracili matkę, ojca, że bliska osoba jest w szpitalu. Osoby starsze pomagają, a oszuści w tym czasie okradają mieszkanie.
Oszustwo na pracownika pogotowia ratunkowego. Oszuści jako pracownicy pogotowia ratunkowego wchodzą do domu osoby starszej i proszą o pieniądze na zakup krwi potrzebnej synowi, który uczestniczył w bardzo dużym wypadku w pracy. Zdenerwowanie i nagłość zdarzeń, brak czasu na zastanowienie powodują powodzenie oszustów. Seniorzy przekazują kasę.
Oszustwo na pracowników ZUS-u, opieki społecznej czy urzędu skarbowego. Oszust informuje potencjalną ofiarę, że przyznano jej świadczenie pieniężne lub materialne, ale otrzyma je jeśli wpłaci opłatę manipulacyjną lub zakupi znaczki skarbowe. Ofiara płacąc monetami wskazuje miejsce gdzie przechowuje pieniądze.
Oszustwo na „dobrą nowinę”. Oszuści to domokrążcy przynoszący dobrą nowinę o możliwości wygranej na loterii, konkursach. Perspektywa zysku powoduje, że osoby są zapraszane do domu, domownicy wchodzą w relacje z oszustami i tracą pieniądze.
Oszustwo na funkcjonariusza policji. Oszuści udając policjanta informują osobę, że ktoś z rodziny ofiary nie ma pieniędzy na mandat albo jechał po spożyciu alkoholu. Fałszywy policjant twierdzi, że sprawę można załatwić „polubownie” jeśli wpłacimy pieniądze i podaje kwotę. Chęć pomocy biskim skłania do przekazania pieniędzy „przebranym policjantom”.
Oszustwo na pomoc w niesieniu zakupów. Dla oszusta istotnym jest dostanie się do mieszkania. Pomagają nieść zakupy, są mili, serdeczni, sympatyczni, dobrze ubrani, wyglądem wzbudzają zaufanie. Takie sytuacje mogą się przytrafić.
SENIORZE PAMIĘTAJ! OSTROŻNOŚĆ, OGANICZONE ZAUFANIE, CZUJNOŚĆ MOGĄ ZAPOBIEC OSZUSTWU – ZADZWOŃ 997 lub 112.
Dzwonek albo pukanie do drzwi - zawsze działaj wg ustalonych schematów:
*Jeśli nie masz wizjera to go załóż. Zawsze sprawdzaj kto stoi przed drzwiami. Zapytaj kto tam?
*Widzisz nieznajomego?. Zapytaj o cel odwiedzin. Zapnij łańcuch jeśli zdecydujesz się na otwarcie drzwi. Poproś o dowód, legitymację służbową. Twoja nieufność i czujność jest bardzo ważna. Dokumenty oglądaj uważnie, bez pośpiechu.
*W razie wątpliwości umów się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub odpowiedniej instytucji wiarygodność odwiedzającego.
*Jeśli odwiedzający będzie naciskał na wejście, zadzwoń na policję. Postaraj się zapamiętać wygląd gościa, czym przyjechał, itp. szczegóły.
*Gdy wpuścisz osobę do mieszkania, miej ją zawsze w zasięgu wzroku. Najlepiej, by odwiedziny odbyły się w obecności sąsiadów.
Pamiętaj, że będąc w domu należy przestrzegać następujących zasad:
*Nigdy nie przeprowadzaj operacji finansowych z inkasentami i akwizytorami .
*Nie przekształcaj mieszkania w bank chowając duże kwoty w szufladach czy barkach.
*Gdy musisz przechowywać kasę w domu, to znajdź miejsce nietypowe i trudno dostępne. Pamiętaj, nie mów nikomu, gdzie się one znajdują. Jeżeli przechowujesz pieniądze w domu, to schowaj je w miejscu trudno dostępnym. Nie informuj nikogo, którego dnia otrzymujesz emeryturę lub rentę, ile masz oszczędności i gdzie je przechowujesz.
Pamiętaj, jeśli jesteś poza domem:
*Nie chodź mało uczęszczanymi drogami, nie chodź na skróty, szczególnie w nocy.
*Przy sobie miej zawsze mało pieniędzy. Jeśli musisz nieść dużą gotówkę, to rób to zawsze z zaufaną osobą towarzyszącą.
*Z uwagą obserwuj otoczenie. Miej się na baczności, jeśli niespodziewanie robi się tłoczno. Uważaj na kieszonkowców w autobusie, pociągu, bazarze, gdy robisz zakupy. Uważaj na metodę odwracania uwagi.
*Jeśli ktoś Cię zaatakuje – nie zgrywaj bohatera – rób co każe. Nie walcz z przestępcą. Najważniejsze, żebyś zachował zdrowie i życie.
SENIORZE PAMIĘTAJ!
PRZEWIDUJ, BĄDŹ ROZWAŻNY, OSTROŻNY I ROZSĄDNY!
*Utrzymuj kontakt z rodziną, znajomymi, koleżeństwem i przyjaciółmi. Zadbaj, by mieć kontakt z ludźmi.
*Zdobywaj wiedzę, informacje, kibicuj drużynie, czytaj książki, badaj środowisko w którym mieszkasz, analizuj zjawiska jakie zachodzą wokół Ciebie.
Opracował: Eugeniusz Stańczak - Pełnomocnik Burmistrza ds. Polityki Senioralnej
3. BEZPIECZEŃSTWO W RUCHU DROGOWYM
PIESZY
Coraz częściej na drogach naszej gminy dochodzi do wypadków z udziałem osób pieszych. Nigdy nie zdarzyło się by, pieszy wyszedł bez uszczerbku na zdrowiu, były też wypadki utraty życia. W naszej Gminie mamy wiele miejsc bardzo niebezpiecznych dla ruchu pieszych. Są to skrzyżowania, przejścia dla pieszych czy też proste odcinki drogi. Z informacji jakie otrzymałem z Ogniwa Ruchu Drogowego Wołowskiej Policji bardzo niebezpiecznym jest odcinek drogi łączący Stary Wołów z Wołowem. Codziennie odnotowuje się tutaj pieszych chodzących po zmierzchu bez odblasków, którzy nie pamiętają też o tym, że chodzimy lewą stroną i tylko poboczem. Bardzo niebezpiecznym miejscem jest skrzyżowanie ul.Piłsudskiego z ul.Komuny Paryskiej, gdzie w ostatnim okresie odnotowano wypadki z udziałem pieszych. Kolejne miejsce bardzo niebezpieczne to skrzyżowanie ul. Piłsudskiego z ul. Wojska Polskiego na wysokości Komendy Powiatowej Policji. Jadące samochody pasem do jazdy na wprost, omijają bez zatrzymania się pojazdy czekające by skręcić w lewo. W tym samym czasie piesi przechodzący po przejściu są zaskakiwani i muszą zatrzymywać się. Bardzo niebezpieczne dla pieszych są miejscowości Wodnica, Rudno, Boraszyn, Nieszkowice. To miejscowości gdzie nie ma przejść dla pieszych. Gdy dokonujemy analizy tak na chłodno cytowanych miejsc zdarzeń wydaje się, że prawidłowo korzystamy z dróg i przejść dla pieszych, ale jednak są nieprzewidywalne okoliczności, które czynią w nas wrażenia złudnego bezpieczeństwa. Jak wynika ze statystyk Policyjnych najbardziej niebezpieczną dla pieszych porą dnia jest wieczór, natomiast porą roku – jesień. Poruszając się po Wołowie i drogach naszej gminy obserwujemy (szczególnie podczas prac remontowych dróg) coraz więcej samochodów. Zjawisko szczytu komunikacyjnego w zestawieniu ze zmrokiem powoduje wiele zagrożeń dla pieszego nie tylko seniora. Pieszy to niechroniony uczestnik ruchu drogowego, niechroniony, bo nie chroni go nic w trakcie zderzenia z pojazdem. Kierowca ma poduszkę powietrzną, pasy bezpieczeństwa, konstrukcję pojazdu, a pieszy nic. Jak podaje Krajowa Rada Bezpieczeństwa Drogowego przy prędkości 50 km/h, pieszy ma około 50% szans na przeżycie, ale już przy prędkości około 80 km/h jego szanse na przeżycie są bliskie zeru. Niestety po Wołowie i miejscowościach naszej gminy codziennie odnotowuje się przypadki przekraczania tej drugiej wartości. Szanowni Państwo zbliża się jesień, okres nasilenia zdarzeń i wypadków z udziałem pieszych dlatego PAMIĘTAJMY:
że widząc samochód, nie mażemy mieć pewności, że widzi nas kierowca z uwagi na złą widoczność,
często padające deszcze powodują, że wydłuża się droga hamowania,
niesprzyjająca pogoda oraz zmrok powodują często obniżenie sprawności psychomotorycznej, a u wielu osób powoduje to rozproszenie uwagi i dekoncentrację.
PAMIĘTAJ ZANIM WEJDZIESZ NA ULICĘ TO: -
Zatrzymaj się przy jej krawędzi. Zasada ta jest bardzo prosta i najważniejsza ze wszystkich zasad. Następnie spójrz w lewo, prawo i jeszcze raz w lewo.
Sprawdź czy kierowca cię widzi. Musisz być pewny tego czy kierowca ma zamiar zatrzymać się przed przejściem dla pieszych.
Nie wstydź się, podnieś rękę – to ona zasygnalizuje kierowcy, by zmniejszył prędkość i zatrzymał się przed przejściem.
Nigdy nie przechodź przez jezdnię zza dużych samochodów czy innych obiektów ograniczających widoczność. - Jak będziesz poza Wołowem gdzie wejście na przejście dla pieszych sygnalizuje sygnalizator pulsujące zielone światło, zabrania Ci przechodzenia. - Nie rozmawiaj przez telefon podczas przechodzenia przez jezdnię – to bardzo rozprasza i jest niezwykle niebezpieczne.
I widzisz nadjeżdżający samochód jako pieszy, wcale nie znaczy, że kierowca widzi nas.
ZAWSZE POMYŚL!
Czy muszę się śpieszyć? - Czy wystarczy mi czasu na bezpieczne przejście przez drogę czy ulicę?
Czy kierujący pojazdem zdąży zahamować jeśli zacznę przechodzić przez jezdnię?
PAMIĘTAJ PRORUSZJĄC SIĘ PO JEZDNIACH I ULICACH GDZIE NIE MA CHDNIKA – rób to zawsze bezpiecznie.
Poruszając się poza terenem niezabudowanym należy zawsze iść poboczem lewej strony drogi. Dzięki temu będziesz widział nadjeżdżające samochody i unikniesz potrącenia.
Noś zawsze elementy odblaskowe w warunkach ograniczonej widoczności, (od września 2014 roku, każdy pieszy poruszający się drogą bez chodnika, po zmroku, na obszarze niezabudowanym, ma obowiązek noszenia elementu odblaskowego w miejscu widocznym dla kierowcy). Zachęcam do noszenia również odblasków poruszając się po Wołowie. Przykłady z okresów jesienno – zimowych, gdy przed 7 rano po wyłączeniu się oświetlenia ulicznego, piesi na przejściach nie są kompletnie widoczni.
Maszerując jezdnią ustępuj pierwszeństwa samochodom, szczególnie wtedy gdy nie masz pewności, że kierowca Cię widzi i ominie.
Opracował: Eugeniusz Stańczak - Pełnomocnik Burmistrza ds. Polityki Senioralnej
4. BEZPIECZEŃSTWO W RUCHU DROGOWYM CZ.2
ROWERZYSTA
Szanowni seniorzy, wg statystyk najwięcej zdarzeń z udziałem rowerzystów mają osoby po 60 roku życia. To seniorzy 60+ najczęściej nie przestrzegają pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowo wykonują manewry skrętu, szczególnie w lewo.
INNI UŻYTKOWNICY dróg również popełniają wiele błędów co w konsekwencji prowadzi do wypadków, w których poszkodowanymi są rowerzyści. Najczęściej kierowcy samochodów osobowych:
- nie udzielają pierwszeństwa przejazdu,
- nieprawidłowo wyprzedzają (nie zachowują odstępu 1 metra od rowerzysty, wyprzedzają przekraczając linię ciągłą),
- jeżdżą z prędkością niedostosowaną do warunków panujących na drodze,
- niewłaściwie interpretują przepisy ruchu drogowego w zakresie przekraczania przejazdu dla rowerów.
NIEBEZPIECZNE ZACHOWANIA ROWERZYSTÓW:
Najbardziej niebezpieczne i niezgodne z prawem są zachowania rowerzystów, które sprawiają innym użytkownikom spore problemy. Myślę tutaj o:
- jeździe po przejściach dla pieszych,
- poruszaniu się jak pieszy lewą stroną drogi,
- kompletnym braku sygnalizowania zmiany kierunku, czy pasa ruchu,
- prowadzenie rozmowy przez telefon komórkowy,
- braku oświetlenia roweru, czy też obowiązkowego jego wyposażenia,
- poruszanie się po drogach po spożyciu alkoholu.
DRODZY SENIORZY ZADBAJCIE O SWÓJ ROWER WYPOSAŻAJĄC GO
w obowiązkowe wyposażenie:
- światło pozycyjne barwy białej z lub selektywnej żółtej z przodu,
- światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz jedno światło pozycyjne świecące na czerwono z tyłu,
- w jeden działający hamulec,
- dzwonek.
Drodzy rowerzyści zalecam korzystanie z dróg rowerowych, pasów ruchu dla rowerów. Pamiętajmy, jeśli wzdłuż naszej trasy biegnie droga dla rowerów prawo nakazuje z niej korzystać. Bardzo niebezpieczna jest jazda jezdnią i drogą. Niesie ona ze sobą wiele zagrożeń, w tym potrącenia przez samochód. Pamiętajmy, że wolno nam jechać po drodze dwa rowery obok siebie, ale tylko wtedy jeśli nie niesie to zagrożenia i nie utrudnia to ruchu innym pojazdom. Taka jazda jest to bardzo niebezpieczna i nie polecam seniorom.
CZY MOŻEMY JECHAĆ PO CHODNIKU?
Tak, możemy ale tyko wtedy gdy:
- mamy pod opieką dziecko do lat 10 kierujące rowerem,
- szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów,
- warunki pogodowe i drogowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła).
Drodzy rowerzyści jazda po chodniku w innych okolicznościach po chodniku jest zabroniona. W Wołowie jest niestety inaczej, Codziennie spotykamy rowerzystów twierdzących, że na chodniku czują się bezpieczniej niż na jezdni.
ROWERZYSTO SZANUJ PRAWA INNYCH UŻYTKOWNIKÓW
Jeśli przejeżdżasz przez chodnik lub miejsce poruszania się pieszych jedź zawsze powoli i ustępuj zawsze pierwszeństwa pieszemu. Zawsze zejdź z roweru i prowadź go przekraczając przejście dla pieszych. Pamiętaj wtedy jesteś pieszym i musisz pamiętać o zasadach przechodzenie przez jezdnię. Jeśli jedziesz poboczem i spotkasz pieszego, ustąp mu miejsca lub omiń bezpiecznie jeśli jest to możliwe.
ROWERZYSTO PAMIĘTAJ
Kierując rowerem, motorem czy idąc pieszo należysz do grupy niechronionych użytkowników ruchu drogowego. Nie masz najmniejszych szans w zderzeniu z samochodem. Namawiam do myślenia w każdej sytuacji, a szczególnie na drodze. Przestrzegaj zasad ruchu drogowego i rób zawsze wszystko by być widocznym na drodze. Zakładaj kask i kamizelkę odblaskową. Dbaj o stan techniczny roweru i jego wyposażenie.
Nasze miasto nie posiada ciągów rowerowych. Drogi rowerowe w pewnej chwili kończą się i musisz wjechać na ulicę, by kontynuować dalszą jazdę. Proszę o zachowanie szczególnej ostrożności, zejście z roweru, zastanowienie się co robić dalej. Pamiętamy o zasadzie, my widzimy ale czy inni widzą i wiedzą co chcemy zrobić.